Zapinanie pasów bezpieczeństwa w samochodzie
- robertdeniro
- starszy kapral
- Posty: 166
- Rejestracja: 04 cze 2009, 21:29
Zapinanie pasów bezpieczeństwa w samochodzie
Chciałabym wiedzieć, czy jest okoliczność łagodząca przewozu pasażera na przednim siedzeniu bez pasów?
Chodzi o to, że muszę odebrać ze szpitala osobę po poważnej operacji w jamie brzusznej, a zapięte pasy powodowałyby dodatkowy ból.
Zgodnie z przepisami pasy w aucie trzeba zapinać, ale co zrobić w powyższej sytuacji?
Chodzi o to, że muszę odebrać ze szpitala osobę po poważnej operacji w jamie brzusznej, a zapięte pasy powodowałyby dodatkowy ból.
Zgodnie z przepisami pasy w aucie trzeba zapinać, ale co zrobić w powyższej sytuacji?
Re: Zapinanie pasów bezpieczeństwa w samochodzie
w takiej sytuacji nie musisz, podobnie kobiety w ciazy. policjant tez czlowiek, musi zrozumieć, mniej tylko papier ze szpitala:)
Damn, I'm good:)
Re: Zapinanie pasów bezpieczeństwa w samochodzie
unclemike, nie wprowadzaj w błąd. MUSI zapinać pasy. Może ich nie zapiąć wyłącznie posiadając orzeczenie lekarza o przeciwwskazaniach, ale tego na wypisie ze szpitala na pewno nie będzie. Można poprosić o wystawienie takiego dokumentu, ale to już od lekarza zależy czy coś takiego wypisze.
Re: Zapinanie pasów bezpieczeństwa w samochodzie
przekaż osobie, że jedzie na własne ryzyko i płaci za mandat co ty masz się martwić , ale już tak nie kracz, że cię złapią.
Niech pasażer złapie tylko za pas i niech trzyma tak jak by miał być zapięty i te 1 czy 10 kilometrów wytrzyma
Niech pasażer złapie tylko za pas i niech trzyma tak jak by miał być zapięty i te 1 czy 10 kilometrów wytrzyma
- robertdeniro
- starszy kapral
- Posty: 166
- Rejestracja: 04 cze 2009, 21:29
Re: Zapinanie pasów bezpieczeństwa w samochodzie
Wszystko dobrze, tylko ja muszę odebrać tę osobę z Warszawy, a to już nie jest odległość 1 czy 10 kilometrów, żeby trzymać pas.Infom pisze: Niech pasażer złapie tylko za pas i niech trzyma tak jak by miał być zapięty i te 1 czy 10 kilometrów wytrzyma
Re: Zapinanie pasów bezpieczeństwa w samochodzie
ja tam bym jechał nie martwiąc się o mandat, jak policja by zatrzymała to odsłoniłbym brzuch i powiedzial ze pas uciska i powoduje ból, powinni zrozumiec, jezeli dalej by chcial wystawic to bym nie przyjął a wtedy przed sąd powinien uznać pobyt w szpitalu i operacje jako okolicznosc dopuszczajaco do takiej jazdy, tak mi sie wydaje
Re: Zapinanie pasów bezpieczeństwa w samochodzie
Tak, najważniejsze by nie zapłacić mandatu! Ale jak dojdzie do zderzenia to wtedy będzie płacz bo operacja brzuszka była niepotrzebna skoro pasażer nie przeżył!. Ludzie ogarnijcie się. Jeżeli faktycznie pas bezpieczentwa uciska operowane miejsce bądź sprawia dyskonfort to można zastosować tzw. adapter do pasów bezpieczeństwa. Korzystają z nich kobiety w ciąży i nie narzekają. Opinie lekarskie także nie wykazują przeciwskazań.
Re: Zapinanie pasów bezpieczeństwa w samochodzie
to zamów karetkę przewozową i przewiozą pacjenta w pozycji leżącej
Używaj ogonków.
Wolisz robić komuś łaskę, czy robic komus laske?
Wolisz robić komuś łaskę, czy robic komus laske?
-
- szeregowy
- Posty: 25
- Rejestracja: 28 sty 2013, 14:45
Re: Zapinanie pasów bezpieczeństwa w samochodzie
Jeśli masz papier o operacji, to niech lekarz w wypisie zaznaczy że pasażer nie może jechać w pasach to wystarczy. A nie słuchaj się tych co mówią że jak nie daj boże bd miał stłuczke to pasażer bez pasów nie przeżyje bo wystarczy że ostro przyhamujesz w zapiętych pasach a rany(szwy) pooperacyjne pękną i wtedy będzie kiepsko. Adapter na pasy to jakieś wyjście nie drogie i to było by złotym środkiem w twojej sytuacji.
pozdrawiam
pozdrawiam
Re: Zapinanie pasów bezpieczeństwa w samochodzie
a punktow nie wezmie na siebie. mozna zapiac pas i reka odciagnac od klatki. warszawa to nei koniec polski wytrzyma te 1,5godzInfom pisze:przekaż osobie, że jedzie na własne ryzyko i płaci za mandat co ty masz się martwić , ale już tak nie kracz, że cię złapią.
Niech pasażer złapie tylko za pas i niech trzyma tak jak by miał być zapięty i te 1 czy 10 kilometrów wytrzyma