Imprezy w Ostrołęckich dyskotekach
-
- szeregowy
- Posty: 49
- Rejestracja: 21 maja 2005, 10:04
- Lokalizacja: Ostro(L)eka
Imprezy w Ostrołęckich dyskotekach
Wpisujcie tu wszystko co sie bedzie dzialo (np. w "Starej chacie")
InS
- Ex Hoppler
- starszy sierżant
- Posty: 311
- Rejestracja: 01 cze 2005, 9:43
No i naturalnie jeśli ktoś nie chce od pewnego jegomościa za nic po zębach dostać to należy twarzowe doliczyć - 20 %.
Co do ochrony w Starej Chacie to pojęcie ludzkie przechodzi oco się tam wyprawia...
Co do ochrony w Starej Chacie to pojęcie ludzkie przechodzi oco się tam wyprawia...
Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
AirCafe.pl
AirCafe.pl
Byłem jeszcze godz. temu w Starej.
Czułem się jakbym się cofnął 2 lata wstecz, pod względem muzyki.
Przy tych kawałkach, jakie tam grają, bawiłem się dawno, dawno temu.
Mimo to, że jestem z Ostrołęki musze z przykrością stwierdzić, że jeśli chodzi o muzykę jaką się u nas gra to jestesmy ok. 1.5 roku za Myszyńcem.
Czułem się jakbym się cofnął 2 lata wstecz, pod względem muzyki.
Przy tych kawałkach, jakie tam grają, bawiłem się dawno, dawno temu.
Mimo to, że jestem z Ostrołęki musze z przykrością stwierdzić, że jeśli chodzi o muzykę jaką się u nas gra to jestesmy ok. 1.5 roku za Myszyńcem.
- Ex Hoppler
- starszy sierżant
- Posty: 311
- Rejestracja: 01 cze 2005, 9:43
Już czynię o co prosisz... Otóż w Starej jest taka niepisana zasada,że jak się nie spodobasz "ochronie" to możesz być, że tak powiem niemiło potraktowany przez nich. Jeśli np. jesteś tam pierwszy raz i przez omyłkę zapalisz fajeczka na sali - bo przecież miałeś prawo nie wiedzieć - to garścią po ryju masz murowane.. Sam na szczęście nie doświadczyłem niczego podobnego, ale świadkiem byłem wielu podobnych sytuacji.zamot pisze:Ex Hoppler moglbys rozwinąć swą wypowiedź?
Wniosek z tego taki, że coniektórzy najpierw powinni do psychiatry po badania się udać zanim gdziekolwiek zaczną "ochraniać".
Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
AirCafe.pl
AirCafe.pl
Święte słowa Hopp, kiedyś (w tamtym roku) moja żona z koleżanką doświadczyły czegoś w tym stylu. W wersji chamsko-chamskiej . Skończyło się na kilku 'ciepłych' słowach pod adresem 'ochroniarzy', którzy następnie kontemplowali w swoim towarzystwie usłyszane wyrazy nie wiedząc jak odpowiedzieć nie używając 'siły'. Ubawiłem się po pachy jak mi to opowiedziałaEx Hoppler pisze:Już czynię o co prosisz... Otóż w Starej jest taka niepisana zasada,że jak się nie spodobasz "ochronie" to możesz być, że tak powiem niemiło potraktowany przez nich. Jeśli np. jesteś tam pierwszy raz i przez omyłkę zapalisz fajeczka na sali - bo przecież miałeś prawo nie wiedzieć - to garścią po ryju masz murowane.. Sam na szczęście nie doświadczyłem niczego podobnego, ale świadkiem byłem wielu podobnych sytuacji.zamot pisze:Ex Hoppler moglbys rozwinąć swą wypowiedź?
Wniosek z tego taki, że coniektórzy najpierw powinni do psychiatry po badania się udać zanim gdziekolwiek zaczną "ochraniać".
-
- szeregowy
- Posty: 49
- Rejestracja: 21 maja 2005, 10:04
- Lokalizacja: Ostro(L)eka
- Czuly/Narew88
- starszy sierżant
- Posty: 316
- Rejestracja: 19 maja 2005, 16:05
- Lokalizacja: Ostrołęka