Witam,
Wielu z nas traktuje swojego czworonoga jak najlepszego przyjaciela. Najlepszy przyjaciel-pies zasługuje zatem na miłość, odpowiednie żywienie, prawidłową opiekę weterynaryjną, pielęgnację. Chciałbym zapytać Was, szanowni Użytkownicy forum, który ostrołęcki salon pielęgnacji psów jest najlepszy? W którym salonie są najlepsi fachowcy, którzy oferują swe usługi w przystępnych cenach? Zapraszam do dyskusji na forum i do udziału w ankiecie.
ANKIETA WAŻNA do 15 maja
Najlepszy salon fryzjerski dla psów w Ostrołęce
Najlepszy salon fryzjerski dla psów w Ostrołęce
Ostatnio zmieniony 13 kwie 2011, 21:39 przez lis, łącznie zmieniany 3 razy.
Re: Najlepszy salon fryzjerski dla psów w Ostrołęce
A niby gdzie jest ta sąda? Bo ni diabła nie mogę zagłosować.
Wg mnie najlepszym salonem jest gabinet dr. Ślusarza na centrum ( "AGA"). Od wielu lat tylko tam chodzę ze swoimi zwierzakami i jestem zadowolony z ich usług. Jeśli potrzebna jest natychmiastowa pomoc to dr. Ślusarz jej udzieli, bez względu na porę dnia i nocy.Wiem bo miałem taką sytuację-trzeba było ratować psa to zrobił to w nocy z soboty na niedzielę. Potem przyjeżdżał na kontrole do domu. Jest super
Wg mnie najlepszym salonem jest gabinet dr. Ślusarza na centrum ( "AGA"). Od wielu lat tylko tam chodzę ze swoimi zwierzakami i jestem zadowolony z ich usług. Jeśli potrzebna jest natychmiastowa pomoc to dr. Ślusarz jej udzieli, bez względu na porę dnia i nocy.Wiem bo miałem taką sytuację-trzeba było ratować psa to zrobił to w nocy z soboty na niedzielę. Potem przyjeżdżał na kontrole do domu. Jest super
Re: Najlepszy salon fryzjerski dla psów w Ostrołęce
ps) Już odnalazłem sądę /ankietę
Re: Najlepszy salon fryzjerski dla psów w Ostrołęce
ale SONDA (!!!) dotyczy salonow, w ktorych mozna psa ostrzyc ("psich fryzjerow"), a nie gabinetow weterynaryjnych
Re: Najlepszy salon fryzjerski dla psów w Ostrołęce
Osobiście NIE polecam ART-HOUSE - Pan "fryzjer" jest gburowaty, nie uprzejmy, mało wygadany (trzeba Go ciągnąć za język by cokolwiek powiedział i udzielił informacji) i jest nie kulturalny. Byłem tam raz z moim Yorkiem i nigdy już tam nie wrócę, bo nie mam zamiaru się denerwować.