"Krytykowany przez większość sezonu polski bramkarz Liverpoolu Jerzy Dudek miał w środę swój wieczór w finale Ligi Mistrzów z AC Milan.
32-letni reprezentant Polski miał co prawda dwie bardzo niepewne interwencje, ale za to trzykrotnie w znakomitym stylu bronił strzały Andrija Szewczenki za co został doceniony przez serwisy BBC i Sky Sports.
Obydwa wybrały go na zawodnika meczu, co jest zrozumiałe także wobec obrony dwóch karnych w serii jedenastek, którą Liverpool wygrał 3:2. Serwis Sky Sports przyznał mu najwyższą możliwą notę 10 (w skali 4-10), a BBC 9, co mówi samo za siebie. "
Nie ma o czym gadać .. Dudek pokazał klase w finale ... moze nawet jest teraz najlepszym piłkarzem z Polski... Liverpool najparwdopodobnie przdłuzy z nim kontrakt ... ciekawi mnie czy wybuchnie coś na wzór "Małyszomani" .. moze jakaś mała "Dudkomania"
W Angli nie zachwycają sie tak Dudkiem jak my ... Dla nich bohaterem meczu został Gerard a obronione karne Dudka są mnie ważne niż te dwie niepewne interwencje ... mogły paść po nich gole ... to jest wazne dla Anglii