Najlepszy kebab w mieście
Najlepszy kebab w mieście
Jako pierwszy temat co prawda jakos trzeba zacząć:) Więc gdzie w naszym miescie mozna zjeść najlepszego kebaba:) Oraz co polecacie i co krytykujecie:)
Niemożliwe nie istnieje... dla mnie
- Czuly/Narew88
- starszy sierżant
- Posty: 316
- Rejestracja: 19 maja 2005, 16:05
- Lokalizacja: Ostrołęka
Ja uważam ze Orange znajoma obsługa i wogóle:P a co do Donerka to fajnie było jak kebaby byłyh po 4,5zł kupiłem 2 i sie naaajadłem jak nigdy!! a teraz nie wieem jaka jest promocja musze sprawdzic!!bo przykro mi ale nie dam 7zł za kebaba w Donerze jakoś dla mnie dziwny jest ! Jak narazie Orange!
!!! PEKPOL Ostrołeka !!!
Dośc duże menu mają po Papugami.. aczkolwiek jeszcze nie smakowałem...
Pozdrawiam
www.moja-ostroleka.pl
www.moja-ostroleka.pl
- Ex Hoppler
- starszy sierżant
- Posty: 311
- Rejestracja: 01 cze 2005, 9:43
No to troszkę z ironią... może ktoś zna:
Rzecz działa się kilkanaście lat temu w małym miasteczku na lubelszczyźnie.
Pewien facet miał problemy ze wzwodem. Lekarz po przeprowadzeniu wszystkich badań, zaordynował mu długotrwałą kurację.
- Proszę pana - rzekł - tu jest 20 tabletek. Ma pan brać jedną co tydzień. Po dwudziestu tygodniach, na pewno pana organ wróci do normy.
Wszystko byłoby dobrze, gdyby pacjent był cierpliwy. Niestety. Pierwszego dnia doszedł do wniosku, że nie będzie tak długo czekał i zeżarł wszystkie pigułki popijając wódką. Rano już nie żył. Rodzina popłakała, pożałowała i pochowała delikwenta na miejskim cmentarzu.
Po tygodniu zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Marmurowy pomnik, który ufundowała ciotka, rozleciał się a spod gruzów zaczął wyrastać penis. Był każdego dnia dłuższy i dłuższy. Odcinany odrastał i rósł jeszcze szybciej.
Zebrała się rada miejska ale nikt nie mógł znaleźć sensownego rozwiązania. Aż pojawił się miejscowy grabarz, który za 10 butelek wina podjął się rozwiązać problem. Szybciutko walnął trzy buteleczki i na oczach zdumionych radnych rozkopał grób i przekręcił faceta twarzą do dołu.
Nie, nie to jeszcze nie koniec!!!
Minął rok. Na 42 ulicy w Nowym Jorku pękł asfalt. Ze szczeliny zaczął wyrastać penis, który rósł bardzo szybko i żadne środki chemiczne ani działania polegające na obcinaniu tegoż nic nie dawały. Rada miejska z Burmistrzem na czele była bezsilna. Wyznaczono wysoką nagrodę dla tego, który zaradzi zaistniałej sytuacji. Po paru dniach do Burmistrza zgłosił się stary Turek i powiedział.
- Dam sobie z tym radę, ale chcę dostać w dzierżawę na 99 lat teren w promieniu 20 metrów od "epicentrum".
- Jeśli sobie poradzisz - krzykną Burmistrz - to dostaniesz to miejsce nawet na 300 lat.
Podpisali stosowne umowy i od tego czasu na 42-giej Ulicy w Nowym Jorku sprzedają najlepszy turecki kebab na świecie.
Rzecz działa się kilkanaście lat temu w małym miasteczku na lubelszczyźnie.
Pewien facet miał problemy ze wzwodem. Lekarz po przeprowadzeniu wszystkich badań, zaordynował mu długotrwałą kurację.
- Proszę pana - rzekł - tu jest 20 tabletek. Ma pan brać jedną co tydzień. Po dwudziestu tygodniach, na pewno pana organ wróci do normy.
Wszystko byłoby dobrze, gdyby pacjent był cierpliwy. Niestety. Pierwszego dnia doszedł do wniosku, że nie będzie tak długo czekał i zeżarł wszystkie pigułki popijając wódką. Rano już nie żył. Rodzina popłakała, pożałowała i pochowała delikwenta na miejskim cmentarzu.
Po tygodniu zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Marmurowy pomnik, który ufundowała ciotka, rozleciał się a spod gruzów zaczął wyrastać penis. Był każdego dnia dłuższy i dłuższy. Odcinany odrastał i rósł jeszcze szybciej.
Zebrała się rada miejska ale nikt nie mógł znaleźć sensownego rozwiązania. Aż pojawił się miejscowy grabarz, który za 10 butelek wina podjął się rozwiązać problem. Szybciutko walnął trzy buteleczki i na oczach zdumionych radnych rozkopał grób i przekręcił faceta twarzą do dołu.
Nie, nie to jeszcze nie koniec!!!
Minął rok. Na 42 ulicy w Nowym Jorku pękł asfalt. Ze szczeliny zaczął wyrastać penis, który rósł bardzo szybko i żadne środki chemiczne ani działania polegające na obcinaniu tegoż nic nie dawały. Rada miejska z Burmistrzem na czele była bezsilna. Wyznaczono wysoką nagrodę dla tego, który zaradzi zaistniałej sytuacji. Po paru dniach do Burmistrza zgłosił się stary Turek i powiedział.
- Dam sobie z tym radę, ale chcę dostać w dzierżawę na 99 lat teren w promieniu 20 metrów od "epicentrum".
- Jeśli sobie poradzisz - krzykną Burmistrz - to dostaniesz to miejsce nawet na 300 lat.
Podpisali stosowne umowy i od tego czasu na 42-giej Ulicy w Nowym Jorku sprzedają najlepszy turecki kebab na świecie.
Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
AirCafe.pl
AirCafe.pl
zapewne z psa.. jak w każdym kebabie
[ Dodano: 16:28, 02.12.2005 ]
Relacja z dnia 2 grudnia 2005 godz. ok 16.00, mojej wizyty w Restauracji Orange.
Gdy wszedłem do lokalu wziąłem do ręki menu, było dużo dobrego żarcia jednak mój fundusz nie pozwalał na wykwintne dania - zadowoliłem się kebabem i colą. Czekając na podanie kebaba dokonywałem obserwacji, rzuciła mi się w oczy jakaś nowa kobieca twarz, całkiem ładna muszę przyznać. Jednak popełniła kilka błędów.. (ale jako że jest najprawdopodobniej niedoświadczona w tej branży te błędy są wybaczalne) po pierwsze, gdy podpalała świeczki na stolikach zapomniała o moim stoliku (wątpię żeby zrobiła to celowo..), wszystkie stoliki były ładnie oświetlone.. oprócz mojego podobnie było z serwetkami, ta miła pani roznosiła po wszystkich stolikach... a na moim pozostała jedna serwetka... ehh.. no ale już trudno - pomyślałem jedna powinna wystarczyć. Po 15 minutowym oczekiwaniu na jedzonko byłem już tak głodny że już nie mogłem się doczekać... grunt, że się doczekałem no i muszę przyznać, że kebaby w tym lokalu pną się jakościowo ku górze, co mnie oczywiście miło zaskoczyło. Kebab był bardzo dobry, jednym kebabem (8zł) nasyciłem swój wygłodniały żołądek. Mam jeszcze kilka uwag.. kebab dobry, może nawet jeden z lepszych w Ostrołęce, jednak cena jest dość wysoka (jeżeli chodzi o lokale serwujące kebaby w Ostrołęce). Dlatego osoby głodne, nawet wygłodniałe mogą spokojnie udać się do Orange i za 8zł się nasycić. Czy to dużo, czekam na wasze opinie.. (na temat lokalu, jakości i cen)
Dziękuję za przeczytanie tej krótkiej lekturki
[ Dodano: 16:28, 02.12.2005 ]
Relacja z dnia 2 grudnia 2005 godz. ok 16.00, mojej wizyty w Restauracji Orange.
Gdy wszedłem do lokalu wziąłem do ręki menu, było dużo dobrego żarcia jednak mój fundusz nie pozwalał na wykwintne dania - zadowoliłem się kebabem i colą. Czekając na podanie kebaba dokonywałem obserwacji, rzuciła mi się w oczy jakaś nowa kobieca twarz, całkiem ładna muszę przyznać. Jednak popełniła kilka błędów.. (ale jako że jest najprawdopodobniej niedoświadczona w tej branży te błędy są wybaczalne) po pierwsze, gdy podpalała świeczki na stolikach zapomniała o moim stoliku (wątpię żeby zrobiła to celowo..), wszystkie stoliki były ładnie oświetlone.. oprócz mojego podobnie było z serwetkami, ta miła pani roznosiła po wszystkich stolikach... a na moim pozostała jedna serwetka... ehh.. no ale już trudno - pomyślałem jedna powinna wystarczyć. Po 15 minutowym oczekiwaniu na jedzonko byłem już tak głodny że już nie mogłem się doczekać... grunt, że się doczekałem no i muszę przyznać, że kebaby w tym lokalu pną się jakościowo ku górze, co mnie oczywiście miło zaskoczyło. Kebab był bardzo dobry, jednym kebabem (8zł) nasyciłem swój wygłodniały żołądek. Mam jeszcze kilka uwag.. kebab dobry, może nawet jeden z lepszych w Ostrołęce, jednak cena jest dość wysoka (jeżeli chodzi o lokale serwujące kebaby w Ostrołęce). Dlatego osoby głodne, nawet wygłodniałe mogą spokojnie udać się do Orange i za 8zł się nasycić. Czy to dużo, czekam na wasze opinie.. (na temat lokalu, jakości i cen)
Dziękuję za przeczytanie tej krótkiej lekturki
Urzekła mnie Twoja lekturka, mniemam iż jesteś profesjonalista i masz bardzo duże doświadczeni dlatego chciałbym zaproponować Ci pracę w Orange oczywiście jeśli zasługujemy na tak wielką doskonałość.
Co do czasu 15 minut to proponuje zatelefonować wcześniej a zapewniam że przywitamy w drzwiach głodnego klienta.
Co do ceny to chyba sprawa jest prosta jak sa pieniądze to na kebaba do Orange do Kupca itp. jak kto woli za 8 zł, a jak nie ma pieniędzy to i hod dog ze statoil wystarczy za 4,19
Pozdrawiam
Robert z Orange
Oferta Pracy jest aktułalna chciałbym doświadczyć Twego profesjonalizmu i zjeść coś w ciągu 5 minut za 1 zł
Co do czasu 15 minut to proponuje zatelefonować wcześniej a zapewniam że przywitamy w drzwiach głodnego klienta.
Co do ceny to chyba sprawa jest prosta jak sa pieniądze to na kebaba do Orange do Kupca itp. jak kto woli za 8 zł, a jak nie ma pieniędzy to i hod dog ze statoil wystarczy za 4,19
Pozdrawiam
Robert z Orange
Oferta Pracy jest aktułalna chciałbym doświadczyć Twego profesjonalizmu i zjeść coś w ciągu 5 minut za 1 zł
Robert, napisałem:
" 15 minutowym oczekiwaniu na jedzonko byłem już tak głodny że już nie mogłem się doczekać... grunt, że się doczekałem "
nie napisałem że bardzo mnie zabolało czekanie 15 minut na kebaba, tylko że byłem strasznie głodny gdy na niego czekałem
5 minut + jedzenie za 1zł = marzenie klienta
" 15 minutowym oczekiwaniu na jedzonko byłem już tak głodny że już nie mogłem się doczekać... grunt, że się doczekałem "
nie napisałem że bardzo mnie zabolało czekanie 15 minut na kebaba, tylko że byłem strasznie głodny gdy na niego czekałem
5 minut + jedzenie za 1zł = marzenie klienta
Najlepszy jest turecki. Natomiast w gyrosie podają salatkę w bułce z odrobiną mięsa i nazywają to kebabem Już ten cały Doner Kebap jest lepszy chociaż smakuje tak troche "fastfoodowo"
no i jeszcze trzeba dodać, że jak komuś się spieszy to niech sobie daruje Gyros. Na frytki raz czekałem 40 minut, a nastepnym razem zanim dostałem kebab to minęło z 30 minut.
no i jeszcze trzeba dodać, że jak komuś się spieszy to niech sobie daruje Gyros. Na frytki raz czekałem 40 minut, a nastepnym razem zanim dostałem kebab to minęło z 30 minut.
Donner Kebap - malo co sie nie porzygalem taki niedobry- nie moglem znalezc w necie z czego to mieso jest w tym kebabie ale chyba ze zdechlego szczura.
Kupiec na dole- wszak nawala najwiecej miesa w miescie ale czy na tym to polega??? jak chcesz mieso to idz do miesnego, kup kilo boczku i zjedz:P
poza tym mieso w kebabie z kupca jest czesto niedopieczone i gumiaste, a ta kapusta kiszona to juz pprzesada, no ale jak nie ma czym upchac bulki to trzeba czymkolwiek.
Jadlem jeszcze na centrum ale tylko raz wiec sie nie wypowiadam, to samo orange.
Uwazam, ze najlepszy jest GYROS i inne kebaby(te co w nich jadlem) mu do piet nie dorastaja. wszystkie skladniki w stonowanych ilosciach wzajemnie sie dopelniaja i uzupelniaja, polecam
A co do ceny to wszedzie jest 8zl oprocz doner kebap, tam byla jakas promocja bo nikt nie chcial kupowacchyba <rotfl>
Kupiec na dole- wszak nawala najwiecej miesa w miescie ale czy na tym to polega??? jak chcesz mieso to idz do miesnego, kup kilo boczku i zjedz:P
poza tym mieso w kebabie z kupca jest czesto niedopieczone i gumiaste, a ta kapusta kiszona to juz pprzesada, no ale jak nie ma czym upchac bulki to trzeba czymkolwiek.
Jadlem jeszcze na centrum ale tylko raz wiec sie nie wypowiadam, to samo orange.
Uwazam, ze najlepszy jest GYROS i inne kebaby(te co w nich jadlem) mu do piet nie dorastaja. wszystkie skladniki w stonowanych ilosciach wzajemnie sie dopelniaja i uzupelniaja, polecam
A co do ceny to wszedzie jest 8zl oprocz doner kebap, tam byla jakas promocja bo nikt nie chcial kupowacchyba <rotfl>
Re:
Najlepszy to Aisha !!!! POLECAM !!!ReVerS pisze:Donner Kebap - malo co sie nie porzygalem taki niedobry- nie moglem znalezc w necie z czego to mieso jest w tym kebabie ale chyba ze zdechlego szczura.
Kupiec na dole- wszak nawala najwiecej miesa w miescie ale czy na tym to polega??? jak chcesz mieso to idz do miesnego, kup kilo boczku i zjedz:P
poza tym mieso w kebabie z kupca jest czesto niedopieczone i gumiaste, a ta kapusta kiszona to juz pprzesada, no ale jak nie ma czym upchac bulki to trzeba czymkolwiek.
Jadlem jeszcze na centrum ale tylko raz wiec sie nie wypowiadam, to samo orange.
Uwazam, ze najlepszy jest GYROS i inne kebaby(te co w nich jadlem) mu do piet nie dorastaja. wszystkie skladniki w stonowanych ilosciach wzajemnie sie dopelniaja i uzupelniaja, polecam
A co do ceny to wszedzie jest 8zl oprocz doner kebap, tam byla jakas promocja bo nikt nie chcial kupowacchyba <rotfl>
Re: Najlepszy kebab w mieście
Przede wszystkim sos na jogurcie a nie na majonezie
Re: Najlepszy kebab w mieście
Donner kebap stanowczo
Re: Najlepszy kebab w mieście
kiedys jadlem w gutku to pol wywalilem byl taki niedobry ze masakra... w donerze nie jadlem z rok czasu bo byl niedobry ostatnio chcialem dac mu szanse i wzialem kebaba z miesem z kurczaka mieso wygladalo jak przypalone cale czarne a smak to jakas zenada takze donera tez nie polecam bo to syf przynajmniej ten na gorbatowa bo nie wiem jak drugi, ostatnio czesto jadam w mr chicken i tam kebab jest dobry chociaz bywaja dni ze pomyla zamowienia lub np nie dadza takiego sosu jaki sie zamawialo tylko inny, na dowoz jest dlugi czas oczekiwania bo duzo osob tam jada wiec najlepiej samemu sie przejsc co do aiszy jadlem tam ostatnio hamburgera byl dobry nie wiem jak kebab ale kiedys tez byl ok