Czy Urząd Miasta Ostrołęki stać na sfinansowanie kursu dla osób duchownych z zakresu muzealnictwa i turystyki?
: 18 mar 2017, 12:28
W czerwcu ubiegłego roku podjęłam korespondencję z Delegaturą Urzędu Marszałkowskiego w Ostrołęce dotyczącą utworzenia muzeum poświęconego Bożemu Miłosierdziu w budynku przy ul. I Armii wojska Polskiego 23, którą niedawno postanowiłam zamienić na korespondencję otwartą i opublikowałam ten list na blogu http://blog.wiara.pl/files/blogs/3601/f ... rolece.pdf
Ale sensownej odpowiedzi ani komentarzy pod korespondencją otwartą jakoś się do tej pory nie doczekałam.
Wydaje się, że na drodze rozeznawania duchowego Kościół Łomżyński doszedł do wniosku, że w Ostrołęce powinny powstać dwa muzea kościelne: filia muzeum diecezjalnego w parafii pw. św. Antoniego i muzeum poświęcone Bożemu Miłosierdziu w parafii pw. św. Wojciecha B.M. - Ale samym rozeznawaniem duchowym to nawet papież Franciszek żadnego muzeum nie założy ... ... poza aktualnym brakiem środków finansowych i odpowiednich na taką działalność obiektów a także zwyczajną ludzką solidarnością [ księża nie założą takiego muzeum beze mnie a ja bez nich, w dodatku duchowieństwo diecezjalne nie zaangażuje się w zakładanie fili muzeum diecezjalnego w Ostrołęce przez solidarność z Księżmi Pallotynami z Wojciechowic] na przeszkodzie do większego zaangażowania się duchownych w dziedzinę turystyki i muzealnictwa chyba stoi zwyczajny brak odpowiednich kompetencji z tego zakresu, i trudno wymagać, żeby uczyli się takich rzeczy w seminariach .... ... ....
Po dłuższym zastanowieniu wydaje mi się, że ksiądz Robert Kaim SAC z Wojciechowic po odbyciu odpowiednich kursów i szkoleń z zakresu muzealnictwa i turystyki jednak mógłby zająć się założeniem muzeum poświęconego Bożemu Miłosierdziu.
Co niektórzy w przypadki nie wierzą, ale moje zetknięcie się z muzealnictwem i turystyką zawdzięczam różnym zbiegom okoliczności. Poza stażem w kadrach Muzeum Kultury Kurpiowskiej w Ostrołęce ukończyłam też organizowany przez Akademię Humanistyczną w Pułtusku kurs na przewodników turystycznych. Bodajże z 80 % zwiedzanych obiektów podczas tego kursu to były budynki sakralne a 100 % z zaplanowanych do zwiedzenia a niezwiedzonych obiektów to były kościoły. I wydaje mi się, że współpraca pomiędzy branżą turystyczno-muzealną a księżmi wygląda nie najlepiej na całym Mazowszu. Ot choćby w Powiecie Ostrołęckim nie ma trasy turystycznej po zabytkowych budynkach sakralnych ani ze wschodu na zachód, ani z południa na północ.
W związku z powyższym uważam, że Urząd Miasta Ostrołęki zamiast za pośrednictwem pana Grzegorza Płochy obstawać przy stanowisku, że ksiądz Zdzisław Grzegorczyk już założył muzeum poświęcone Bożemu Miłosierdziu, mógłby zainwestować w szkolenia muzealno-turystyczne nie tylko dla księdza Grzegorczyka i księdza Kaima SAC ale dla całego duchowieństwa z regionu. - Może Muzeum Kultury Kurpiowskiej mogłoby podjąć się przeprowadzenia takich szkoleń dla osób duchownych?
A jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
Ale sensownej odpowiedzi ani komentarzy pod korespondencją otwartą jakoś się do tej pory nie doczekałam.
Wydaje się, że na drodze rozeznawania duchowego Kościół Łomżyński doszedł do wniosku, że w Ostrołęce powinny powstać dwa muzea kościelne: filia muzeum diecezjalnego w parafii pw. św. Antoniego i muzeum poświęcone Bożemu Miłosierdziu w parafii pw. św. Wojciecha B.M. - Ale samym rozeznawaniem duchowym to nawet papież Franciszek żadnego muzeum nie założy ... ... poza aktualnym brakiem środków finansowych i odpowiednich na taką działalność obiektów a także zwyczajną ludzką solidarnością [ księża nie założą takiego muzeum beze mnie a ja bez nich, w dodatku duchowieństwo diecezjalne nie zaangażuje się w zakładanie fili muzeum diecezjalnego w Ostrołęce przez solidarność z Księżmi Pallotynami z Wojciechowic] na przeszkodzie do większego zaangażowania się duchownych w dziedzinę turystyki i muzealnictwa chyba stoi zwyczajny brak odpowiednich kompetencji z tego zakresu, i trudno wymagać, żeby uczyli się takich rzeczy w seminariach .... ... ....
Po dłuższym zastanowieniu wydaje mi się, że ksiądz Robert Kaim SAC z Wojciechowic po odbyciu odpowiednich kursów i szkoleń z zakresu muzealnictwa i turystyki jednak mógłby zająć się założeniem muzeum poświęconego Bożemu Miłosierdziu.
Co niektórzy w przypadki nie wierzą, ale moje zetknięcie się z muzealnictwem i turystyką zawdzięczam różnym zbiegom okoliczności. Poza stażem w kadrach Muzeum Kultury Kurpiowskiej w Ostrołęce ukończyłam też organizowany przez Akademię Humanistyczną w Pułtusku kurs na przewodników turystycznych. Bodajże z 80 % zwiedzanych obiektów podczas tego kursu to były budynki sakralne a 100 % z zaplanowanych do zwiedzenia a niezwiedzonych obiektów to były kościoły. I wydaje mi się, że współpraca pomiędzy branżą turystyczno-muzealną a księżmi wygląda nie najlepiej na całym Mazowszu. Ot choćby w Powiecie Ostrołęckim nie ma trasy turystycznej po zabytkowych budynkach sakralnych ani ze wschodu na zachód, ani z południa na północ.
W związku z powyższym uważam, że Urząd Miasta Ostrołęki zamiast za pośrednictwem pana Grzegorza Płochy obstawać przy stanowisku, że ksiądz Zdzisław Grzegorczyk już założył muzeum poświęcone Bożemu Miłosierdziu, mógłby zainwestować w szkolenia muzealno-turystyczne nie tylko dla księdza Grzegorczyka i księdza Kaima SAC ale dla całego duchowieństwa z regionu. - Może Muzeum Kultury Kurpiowskiej mogłoby podjąć się przeprowadzenia takich szkoleń dla osób duchownych?
A jakie jest Wasze zdanie na ten temat?