Forum - Moja Ostrołęka - Lepsza strona miasta

Witam, poszukuję mechanika który dobrze ogarnia silniki w marce Audi. Mam z moim autkiem kilka problemów i dobrze by było oddać je do naprawy w konkretne i fachowe ręce. Moje autko to Audi A3 1.8T 1999r.
Pozdrawiam.

Radek Rogalski Młynarze. Fachman od aut grupy VW

Audi to nie jest jakieś unikatowe auto. Podejrzewam, że pierwszy lepszy mechanik zrobi co potrzeba. Zwłaszcza 15-letni model.

dokładnie każdy mechanik zna audi(polonezów i maluchów już nie ma) a silnik 1.8T to na dobrą sprawę skodziarz wie tyle samo co super specjalista od auti i VW, poza tym do dobry silnik w skodzie sprawdza się idealnie, jak usterka dziwna to szukaj mechanika z interfejsem VAG

Qrzysio pisze:Audi to nie jest jakieś unikatowe auto. Podejrzewam, że pierwszy lepszy mechanik zrobi co potrzeba. Zwłaszcza 15-letni model.

]-oj Krzychu Krzychu ,każy to potrawi koło zmienić ....albo i nie i czuję jakąś uraze z twojej strony odnośnie tych lat- auta 15...

Oczywiście, że wiek ma znaczenie. Przez 15 lat każdy mechanik na pewno się zetknął z taką maszyną, więc ma jakieś doświadczenie, zwłaszcza, że to znana marka. Jeśli mielibyśmy szukać mechanika do nowego auta, np. 1-rocznego, to oczywistym jest fakt, że mało który mechanik widział na oczy tę jednostkę, bo zazwyczaj nowe auta przez kilka pierwszych lat serwisowane są w ASO.

Chyba każdy ma świadomość jak zmieniła się motoryzacja przez 15 lat. Mechanik powie "Co tam może być skomplikowanego?". Nie oszukujmy się, to nie jest nowe auto, nie jest unikatowe. Jest w Polsce bardzo powszechne i znane. Uważam, że tylko prawdziwy partacz nie poradziłby sobie z naprawą, lub nie znał tej jednostki.

Mam pewnego mechanika ktory ogarnia kazde audi... odezwij sie do mnie na pw

Powstało wielu "domowych" mechaników, pootwierali swoje działalności i niby zajmują się mechaniką pojazdową a jak co do czego to mówią: "Panie, z tym to trzeba na komputer jechać" . Znudziło mnie już to więc postanowiłem znaleźć pewniaka i nie szukać w ciemno. Dzięki Krzysiu za twoje rady naprawdę okazały się szalenie pomocne...