Zabawka w zamian za..

Jaką szkołę wybrać?, korepetycje, języki obce, studia w Ostrołęce
ProblemyWychowania123
szeregowy
Posty: 5
Rejestracja: 19 sty 2015, 22:06

Zabawka w zamian za..

Post autor: ProblemyWychowania123 »

Witam, chciałabym dowiedzieć się czy w procesie wychowania swoich dzieci stosujecie metodę " dam Ci nagrodę/ zabawkę w zamian za"... Liczę na aktywność. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
mIcHaLos
starszy sierżant
Posty: 334
Rejestracja: 19 maja 2005, 17:56
Lokalizacja: OsTrOłęKa

Re: Zabawka w zamian za..

Post autor: mIcHaLos »

To najgorsza rzecz jaką możesz zrobić na tym etapie, dla Dziecka wręcz przeciwnie :) - jednak w późniejszym czasie odbije Ci się to "czkawką" :)
arrow
starszy kapral
Posty: 156
Rejestracja: 27 maja 2009, 0:24

Re: Zabawka w zamian za..

Post autor: arrow »

Stosujemy w różnych odmianach. Np.:
konsekwencje:
- chcesz pograć na komputerze, musisz posprzątać swój pokój,
handel:
- ty pomożesz mi na działce, a ja po obiedzie zrobię twój ulubiony deser,
nagroda
- i tak musisz przeczytać tę lekturę, ale jeśli to zrobisz do końca tygodnia, to dodatkowo będziesz mógł 3 godziny dłużej być na podwórku.

Staramy się by nagrodami były przywileje, a nie przedmioty materialne.
Jeśli powinienem coś dziecku wytłumaczyć (dlaczego ma coś zrobić) i przekonać go do czegoś, to nie stosuję z lenistwa nagrody.
as123456
szeregowy
Posty: 2
Rejestracja: 21 sty 2015, 11:28

Re: Zabawka w zamian za..

Post autor: as123456 »

Ja przyznam ,że często zdarza mi się przekupić swoja córkę zabawką... Mimo że wiem jakie niesie to za sobą konsekwencję, czasem nie mam innego wyjścia. Od września oddalam ja do przedszkola i zaczęła się gehenna... Córka ma 4 lata ale nie chce chodzić do przedszkola. Co dzień jest wojna przed wyjściem... najpierw nie chce w ogóle wstać z łóżka, później bardzo długo je śniadanie, krzyczy, płacze że nie chce nigdzie iść... Jednak musi, sama wychowuje córkę i pracuję. Rozmawiałam z przedszkolankami, okazało się że w przedszkolu zachowuję się w miarę normalnie. Zastanawiałam się nad pójściem do specjalisty, ale nie iem czy to nie pogorszy sytuacji. Reasumując często obiecuje jej zabawkę, nowe ubranko, wspólne zakupy , słodycze itp. aby tylko poszła do przedszkola...
ProblemyWychowania123
szeregowy
Posty: 5
Rejestracja: 19 sty 2015, 22:06

Re: Zabawka w zamian za..

Post autor: ProblemyWychowania123 »

Witam as123456. Mam pytanie. Jak rozumiem Twoja córka wyraża niechęć w stosunku do pójścia do przedszkola od samego początku. Czy od początku przekupowałaś ją zabawkami, słodyczami itd? Córka zauważyła związek między tym jak się zachowuje, a tym co otrzymuje w zamian. W wieku 4 lat dziecko rozumie praktycznie wszystko i potrafi posunąć się nawet do oszustwa ... Jeśli widzi, że każde jej wyjście do przedszkola skutkuje otrzymaniem nowej zabawki czy słodyczy będzie tak zachowywać się w dalszym ciągu. Obiecując jej nowe zabawki czy gadżety- nagradzasz ją. Wie, że najczęściej stosując podstęp wobec Ciebie otrzyma w zamian coś nowego. Moim zdaniem zamiast udać się do specjalisty , w pierwszej kolejności spróbuj zastosować coś odmiennego, niż na odzień. Córka na pewno się zdziwi jeśli obudzisz ją rano i gdy już zasiądzie do śniadania i stwierdzi że nie chce jeść, zostaw ją, nie zwracaj na nią uwagi. Jeśli nie będzie jadła to odprowadź ja do szkoły bez śniadania. Od jednego tego typu zdarzenia, nic złego jej się nie stanie, a może za drugim czy trzecim razem poskutkuje. Córka zobaczy, że nie działają na Ciebie jej triki z niechęcią do jedzenia i w końcu jej się znudzi. Taki sposób zademonstrowała w jednym z odcinków SuperNiania- Dorota Zawadzka. Zdaję sobie sprawę, że może Ci być ciężko, ale zaufaj mi, na pewno poskutkuje. Nie obiecuj jej żadnych zabawek i nie zwracaj uwagi na jej zachowanie. Wydawaj w stosunku do niej jasne i proste komunikaty. Dziecko musi wszystko zrozumieć. Im więcej słów tym mniej rozumie. Chciała bym dowiedzieć się, jak wyglądają stosunki córki z innymi dziećmi? zainteresował mnie Twój problem, chciałabym abyśmy wspólnie się zastanowiły nad sensownym rozwiązaniem. Pozdrawiam.
as123456
szeregowy
Posty: 2
Rejestracja: 21 sty 2015, 11:28

Re: Zabawka w zamian za..

Post autor: as123456 »

Każdy jest taki mądry i potrafi tylko dawać rady... Niby jak mam ją oddać do przedszkola głodną? Skąd będę widziała czy w ciągu dnia coś zjadła? Nie jestem przekonana to Superniani i nie mam zamiaru tego ukrywać. Wg mnie ta kobieta zbyt ostro traktuje dzieci, jak przedmioty.Tresuje je. Ja nie chce robić czegoś takiego mojej córce. Dziecko to nie przedmiot i należy je traktować normalnie. Przecież każdy z nas był dzieckiem i nie raz źle się zachowywał . Mnie nikt na żadnego jeża nie sadzał. Z rozmowy z przedszkolankami wynika, że córka zachowuje się normalnie. Ma koleżanki, wspólnie się bawią , często przychodzą do naszego domu. Więc uważam, że z komunikacja nie ma problemu.
ProblemyWychowania123
szeregowy
Posty: 5
Rejestracja: 19 sty 2015, 22:06

Re: Zabawka w zamian za..

Post autor: ProblemyWychowania123 »

Nie uwazam żebym była najmadrzejsza i nie chce dawać Ci rad na przymus. Nie uważam też ze każdy powinien zgadzać się z radami Superniani. Ja sama uważam, że zachowania Superniani w stosunku do dzieci nie należy nazywac tresura. Wracając do przewodniego tematu oddając dziecko bez sniadania do przedszkola na prawdę go nie ukrzywdzisz. Wręcz przeciwnie. Dziecko zobaczy w Tobie osobę zdecydowana, która nie pozwoli sobą manipulować. Zorientuje się, że rządy i tzw fochy dotyczące jedzenia się skończyły. Albo Cię posłucha i spokojnie zje , albo pójdzie bez śniadania. Nie chcesz jeść, nie jedz.zobaczymy kto dłużej wytrzyma. Córka na początku będzie zdezorientowana, ale później nabierze szacunku do Ciebie, do tego co mówisz i każesz jej zrobić. Nie możesz doprowadzić do takiej sytuacji, kiedy dziecko zaczyna o Tobie decydować. "Masz mi kupić coś m bo nie pójdę do przedszkola... "paranoja. To są dopiero początki , bo córka jest mała. Ale co jeśli dorośnie z takim nawykiem i pewnością ze mimo wszystko dasz jej każda rzecz której zapragnie. Będzie niezbyt ciekawie. Córka musi wiele zrozumieć a Twoim zadaniem jest jej uświadomić to, o czym teraz mówię. Najważniejszy jest czas spędzony z dzieckiem a nie ilość zabawek. Jeśli nie interesują Cię sposoby Superniani, to może zainteresowała by Cię książka pt. " Od urwisa do bohatera" napisał ją Ks. Marek Dziewiecki. Rozpatruje ona wiele przypadków złych zachowań i rad jak sobie z nimi radzić. Co prawda zawiera w sobie wiele aspektów religijnych, ale moim zdaniem może być dla Ciebie bardzo przydatna. Stanowczosc i konsekwencja to bardzo ważny aspekt w wychowywaniu dzieci. Tak jak mówiłam, zamiast odrazu udać się do specjalisty warto najpierw zasięgnąć rady kogoś z zewnątrz oraz troszkę poczytać. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
ProblemyWychowania123
szeregowy
Posty: 5
Rejestracja: 19 sty 2015, 22:06

Re: Zabawka w zamian za..

Post autor: ProblemyWychowania123 »

Dzień dobry, bardzo proszę o odpowiedź na mój pierwszy post. Chciałabym poznać stanowisko większej ilości osób.
Pozdrawiam i zachęcam do aktywności.
aniusia437
szeregowy
Posty: 2
Rejestracja: 03 lut 2015, 12:19

Re: Zabawka w zamian za..

Post autor: aniusia437 »

Obserwuje ten wątek od jakiegoś czasu i ogarnia mnie śmiech. Dziewczyno pod nikiem Problemy wychowania weź się ogarnij :D takich głupot dawno nie widziałam. Żeby ktoś komuś dawał cenne rady jak poradzić sobie z dzieckiem. Kim dziewczyno jesteś? Masz w ogóle dzieci, żeby cokolwiek powiedzieć na dany temat??? Ja mam dziecko więc wiem jak to jest! Czytanie książek- dobre sobie, ciekawe kiedy. Życie to nie powieść i odpowiedzi na nie nie znajdziesz w książkach. Po co w ogóle został założony ten głupi wątek. Masakra.
ProblemyWychowania123
szeregowy
Posty: 5
Rejestracja: 19 sty 2015, 22:06

Re: Zabawka w zamian za..

Post autor: ProblemyWychowania123 »

Nie rozumiem wpisu pani powyżej. Co Pani przeszkadza, że ktoś na forum dzieli się swoimi problemami, a ktoś inny coś radzi? Może to Pani ma z tym jakiś problem??? Nikt nie karze czytać Pani tych "głupot". Jeżeli chciała by Pani się podzielić czymś sensownym, zapraszam. Chętnie pomogę i poradzę. Nie po to założyłam ten wątek, aby ktoś wprowadził w niego atmosferę złości, frustracji i ośmieszania kogoś. Każdy ma prawo się wypowiedzieć. Co do czytania książek, dlaczego Panią to zezłościło? Jest pani z nimi na bakier? Owszem książka nie jest receptą na życie, ale jednak warto je czytać. Na pewno czytanie nikomu nie zaszkodziło. Pozdrawiam.
aniusia437
szeregowy
Posty: 2
Rejestracja: 03 lut 2015, 12:19

Re: Zabawka w zamian za..

Post autor: aniusia437 »

Nie jestem z książkami na bakier i nie życzę sobie takich uwag. Po prostu uważam, że to forum jest bez sensu.
ODPOWIEDZ