Bezpańskie psy - przestroga
Bezpańskie psy - przestroga
Dnia 3 kwietnia 2012 roku o godzinie około 21 na obwodnicy przy ulicy Bohaterów Warszawy zaatakowało mnie stado bezpańskich psów które wyłoniły się z pobliskich tzw "łączek".
Na początku wyglądało to niewinnie, pojawił się jeden pies a po chwili było ich aż 5, które były wrogo nastawione, na początku próbowałem uciekać, ale właśnie to spowodowało, że te psy stały się bardziej agresywne i chciały mnie pogryźć, opanowałem się i przestałem biec, powoli sie wycofując przez około 150m i właśnie to pomogło
wiec niech to będzie przestrogą dla ludzi którzy chodzą koło tzw łączek
Na początku wyglądało to niewinnie, pojawił się jeden pies a po chwili było ich aż 5, które były wrogo nastawione, na początku próbowałem uciekać, ale właśnie to spowodowało, że te psy stały się bardziej agresywne i chciały mnie pogryźć, opanowałem się i przestałem biec, powoli sie wycofując przez około 150m i właśnie to pomogło
wiec niech to będzie przestrogą dla ludzi którzy chodzą koło tzw łączek
Ostatnio zmieniony 03 kwie 2012, 22:31 przez DzeSss, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: SKARGA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
polecam skrzynkę skarg, w naszym mieście inaczej chyba nic nie da się załatwić inaczej.
albo 'co nas boli' w TO
albo 'co nas boli' w TO
Re: PRZESTROGA
jednak sie dodzwoniłem na straż miejską
sprostowałem swój wątek
sprostowałem swój wątek
Re: Bezpańskie psy - przestroga
cztery lata temu bezpańskie psy pogryzły mojego ojca, dzwoniliśmy do staży miejskiej, wtedy straż interweniowała
Re: Bezpańskie psy - przestroga
DzeSss pisze:opanowałem się i przestałem biec, powoli sie wycofując przez około 150m i właśnie to pomogło
dzięki za porady muszę w razie czego do nich się zastosować
...a swoją drogą nie wiem kiedy ostatni raz była wyłapywanka psów, na pewno jest problem potem gdzie je umieścić. tak więc pewnie to nie takie proste
Re: Bezpańskie psy - przestroga
Miałem podobną sytuację ale byłem wtedy na rowerze, więc łatwiej mi było uciec. Było to przy ul. przemysłowej, przy torach kolejowych. Możliwe, że była to ta sama grupa kundli.
Re: Bezpańskie psy - przestroga
Wiosna zaczynają się okresy "godowe" w marcu koty w kwietniu psy a w maju ...
Nie wszystkie biegające psy są bezpańskie ,właściciele czworonogów w tym okresie powinni bardziej pilnować swoich pupili bo potrafią niespodziewanie zniknąć i powiększyć stado.
Podjęto uchwałę o znakowaniu i moim zdaniem wszystkie odłowione powinny być oznakowane i jak zgłosi się po nie właściciel zarejestrować go w bazie i obciążyć kosztami.
Spotykając takie psy nie należy uciekać ani ich drażnić to raczej nie będą atakowały.
Nie wszystkie biegające psy są bezpańskie ,właściciele czworonogów w tym okresie powinni bardziej pilnować swoich pupili bo potrafią niespodziewanie zniknąć i powiększyć stado.
Podjęto uchwałę o znakowaniu i moim zdaniem wszystkie odłowione powinny być oznakowane i jak zgłosi się po nie właściciel zarejestrować go w bazie i obciążyć kosztami.
Spotykając takie psy nie należy uciekać ani ich drażnić to raczej nie będą atakowały.
Re: Bezpańskie psy - przestroga
dyżurny straży miejskiej powiedział mi, że 13 kwietnia 2012 roku będą odławiać takie psy,
nie wiadomo kogo te psy są i podczas tego zdarzenia nie wiedziałem czy te łączki z których wybiegły to czyjaś posesja, ale na 2 dzień zauważyłem, że jednak ten teren do kogoś należy. I moje pytanie jest takie nawet jeśli te psy są bezpańskie a wybiegły z czyjejś posesji, to czy właściciel tej posesji odpowiada za te zwierzęta czy nie ?
nie wiadomo kogo te psy są i podczas tego zdarzenia nie wiedziałem czy te łączki z których wybiegły to czyjaś posesja, ale na 2 dzień zauważyłem, że jednak ten teren do kogoś należy. I moje pytanie jest takie nawet jeśli te psy są bezpańskie a wybiegły z czyjejś posesji, to czy właściciel tej posesji odpowiada za te zwierzęta czy nie ?
Re: Bezpańskie psy - przestroga
Słyszałem niedawno o podobnym zdarzeniu w tamtej okolicy, konkretnie na hałdach.
Za bezpańskie chyba nikt nie odpowiada. Może Urząd Miasta za to że w obrębie miasta biegają i atakują takie watahy.
A ja chciałem zwrócić uwagę na te "pańskie". Czesto można zobaczyc np. w parku duże psy bez kagańców. A na wale przeciwpowodziowym i innych podmiejskich okolicach to własciciele już mocno przesadzają bo puszczaja duże psy zupełnie luzem. Podziwiam odwagę osób uprawiających tam jogging. Biegnąca osoba bardziej zwraca uwagę psa niż idąca.
Za bezpańskie chyba nikt nie odpowiada. Może Urząd Miasta za to że w obrębie miasta biegają i atakują takie watahy.
A ja chciałem zwrócić uwagę na te "pańskie". Czesto można zobaczyc np. w parku duże psy bez kagańców. A na wale przeciwpowodziowym i innych podmiejskich okolicach to własciciele już mocno przesadzają bo puszczaja duże psy zupełnie luzem. Podziwiam odwagę osób uprawiających tam jogging. Biegnąca osoba bardziej zwraca uwagę psa niż idąca.
Re: Bezpańskie psy - przestroga
witam.może ktoś widział rottweilera biegającego gdzieś w Ostrołęce lub okolicach.zaginął mi na początku kwietnia i do tej pory nikt nie widział i nikt nie słyszał,a pies jest bardzo duży, ale niestety łagodny,będę wdzięczny za każdą informacje,
Re: Bezpańskie psy - przestroga
AndrzejM - trolling rewelka.
Jak Ci zginął na początku kwietnia, to go szukaj w Kruszewie.
Jak Ci zginął na początku kwietnia, to go szukaj w Kruszewie.
Re: Bezpańskie psy - przestroga
w Kruszewie go nie ma ,i Ostrowi też.ktoś musiał go sobie przygarnąć.