Forum - Moja Ostrołęka - Lepsza strona miasta

Czasem widuję na stacji patrol w samochodzie: przyjadą, zerkną i pojadą trwa to moze 30 sek. a częstotliwość to 3 x na dobę

oes pisze:Czasem widuję na stacji patrol w samochodzie: przyjadą, zerkną i pojadą trwa to moze 30 sek. a częstotliwość to 3 x na dobę

Skoro tylko 30 sek na całą Stację to muszą niezłą bryką posuwać. A przyjmując wasz tok rozumowania to rozwiążmy i policję, na co nam ona...
Zapraszam do lektury o strażach gminnych z 29 sierpnia 1997r...

potrafia wlepić mandat za rzucony papierek albo jak się papierosa pali a sami nie lepsi nieraz widziałe jak w miejscu publicznym palili albo rzucali jakiś papierek ale nawet gdyby zrobił zdjecieto i tak by powiedzieli że to fotomontarz. a najbardziej ulubionym zajecie SM jest wożenie znajomych samochodem słuzbowym albo tak jak i policji przebywanie na stacji statoil ale to zawsze jak ide koło statoilu to siedzo i pornusy ogladają albo hotdogi wrzerają a chodze tam często. chyba nie na to idą nasze podatki żeby przesiadywali na stacjach i tyłki grzali. nieraz to na statoilu widać nawet ze 3 radiowozy i jak wszyscy kawke sobie popijają albo hotdogi jedzą.

xomar święte słowa. Straż miejska nic nie robi. Sam widziałem jak u mnie na osiedlu małolaty ganiały się z kijem basebalowym, a SM przyjechała i prosiła, żeby tu nie grali w Palanta

Misiu przesadziłeś, przyznaj się, pewnie ciachnęli mandatem i stąd jesteś taki złośliwy. Mnie też ukarali i teraz jeżdżę wolniej.

[ Dodano: 09:41, 20.03.2006 ]
Misiu przesadziłeś, przyznaj się, pewnie ciachnęli mandatem i stąd jesteś taki złośliwy. Mnie też ukarali i teraz jeżdżę wolniej. Napisz do Ministra, żeby rozwiązał straże miejskie, policję, wojsko i wszystko to co chcesz żeby nie istniało.

Fajny pomysł z tym komendantem, żona już wiemy gdzie pracuje, a dziadek? Może służył w Wermachcie ? Pewnie ma jeszcze wójka, ciocię, babcię, kolegów, znajomych. Zapomniałam o stryjku ))

za rozwiązaniem sm i policji niejestem ale mogli by sie wrziąść za tobote a nie baki zbijają nie na to idą moje podatki

widzialem to juz jakis czas temu
bardzo dobrze gada

andzia pisze:a najbardziej ulubionym zajecie SM jest wożenie znajomych samochodem słuzbowym albo tak jak i policji przebywanie na stacji statoil ale to zawsze jak ide koło statoilu to siedzo i pornusy ogladają albo hotdogi wrzerają a chodze tam często. chyba nie na to idą nasze podatki żeby przesiadywali na stacjach i tyłki grzali. nieraz to na statoilu widać nawet ze 3 radiowozy i jak wszyscy kawke sobie popijają albo hotdogi jedzą.

Właśnie tu widać bardzo rzeczową i zgodną z prawdą argumentację. Skąd Wy macie tyle jadu. Weźcie się do roboty a nie wylewacie jad na tym forum.

I na koniec powiedzcie mi, ile radiowozów ma SM???
Bo ja jak dotąd wiem o 2!!!

Głupi temat... Co według was da rozwiązanie Straży Miejskiej

- bezrobocie
- nie będzie mandatów za parkowanie na deptaku (bo policja i tak ma co robić)


+ więcej pieniążków z budżecie miasta, aby dofinansować np. policję, ale to wiąże się z poszerzeniem ich obowiązku
+ brak fotoradaru (chociaż mogą zamontować jakiś stały

O czym Ty człowieku mówisz? Więcej pieniędzy na dofinansowanie policji? A skąd? A pieniądze za mandaty to niby gdzie idą? Do kieszeni strażnika? Do miejskiej kasy!!! I niby po rozwiązaniu straży ma być ich więcej?

Pieniądze z mandatów < wypłaty dla pracowników straży miejskiej + utrzymanie pojazdów itp.

W życiu nie słyszałam większej bzdury, że z mandatów są wypłacane pensje i utzrymywane samochody. Trzeba mieć troszkę pojęcia o finansach publicznych zamin się napisze takie brednie jak tu. Wpływy z mandatów idą do miejskiej kasy i Straż Miejska tyle je widzi. Jakby nie było Straży Miejskiej to dopiero samowola w tym mieście by była. Ja nie jestem za zlikwidowaniea SM a wręcz przeciwnie za rozszerzeniem ich uprawnień i zwiększeniem liczby strażników.

kasia chyba ty przcujesz w tej SM skoro twierdzisz ze jestes za rozszerzeniem uprawnień SM toć tam pracują sami obibogi i szoferzy p.prezydenta i innych z UM. oraz znajomych.

Niestety ale taka jest prawda...

czasami armencow pogonia z ryniacza lub deptaka, jest na co popatrzec, kabaret za free

kasia pelasia pisze:Ja nie jestem za zlikwidowaniea SM a wręcz przeciwnie za rozszerzeniem ich uprawnień i zwiększeniem liczby strażników.

Tak i co jeszcze
Jeszcze więcje "obiboków", którzy biorą kasę za nic nie robienie...

Horvat pisze:

kasia pelasia pisze:Ja nie jestem za zlikwidowaniea SM a wręcz przeciwnie za rozszerzeniem ich uprawnień i zwiększeniem liczby strażników.

Tak i co jeszcze
Jeszcze więcje "obiboków", którzy biorą kasę za nic nie robienie...

Ale co to da, jeżeli nawet by rozwiazali straz miejską? Pieniadze, które idę na nich tak czy siak by się rozpłynęły na inne niepotzrebne bzdury, a tak przynajmniej raz na miesiac pogonią sobie rumuniaków, czyli "coś" zrobią.

Niestety nie pracuję w Straży Miejskiej chciała. Nie przyjęli mnie, ale mam nadzieję, że jak skończę studia to uda mi się dostać tam pracę

Moim zdaniem Straż Miejska jest potrzebna. Widziałem i słyszałem o słusznych interwencjach tych oto funkcjonariuszy. I niech nikt nie próbuje mi wpierać że za darmo pałko i liścia dostał (policja owszem jest do tego zdolna) Jak już to w ogóle miało miejsce to na pewno był ku temu jakiś powód. Miałem kilka razy styczność ze Strażakami Miejskimi i jakoś wyszedłem z opałów bez mandatu To są normalni ludzie którzy nawet mogą zrozumieć grupkę ludzi siedzących na ławce i pijących piwo w miejscu publicznym. Wystarczy tylko okazać im odrobinę szacunku i nie próbować zrzynać kozaka... Jedyne co mi się u nich nie podoba to
foto-radar, który jest bezwzględny

Pewnego dnia, pamietam ze sloneczny byl wyprowadzilem pieska na dwor no i spaceruje z nim no widze ze ida panowie ze strazy ucieszylem sie tak na ich widok ze dostalem 200zl za pieska brak smyczy luul no nic trzeba przyjac bylo bo to rasa agresywna.. i tak sie zakonczyla ich interwecja do normalnego szarego czlowieka ktory nie pracuje

A jak się miała zakończyc? Mieli pogłaskać Cię po głowie za to, że chodzisz z niebezpiecznym psem bez smyczy !!! Bardzo dobrze zrobili, powinni karać takich ludzi jak najczęściej. A Ty jak nie masz pracy to powinieneś tym bardziej przestrzegać prawa, żeby nie narażać się na niepotrzebne koszty.

Popieram

No tak.. rozumiem ale dam inny przyklad moj kolega ma owczarki kurpiowskie "mieszance" byly w kagancach biegaly sobie lozem .. a sasiada pies bez smyczy i bez kaganca , nawet oni sie do niego nie odezwali by podszedl .. a koledze 200zl tez wypisali i gdzie tu sprawiedliwosc??