Dyw pisze:W sumie McDonald's nie jest złym pomysłem, zwłaszcza przy rondzie koło warszawskiej - zawsze to jakaś praca dla miejscowych. A to, że w sieciach tego pokroju sprzedają syf, to już inna sprawa. Ja bym tam nie jadł - obejrzyjcie np. "Super size me".
"Super size me" film na prawde godny obejrzenia.
Tylko to lekka przesada co tam jest pokazane. Gościu przez cały miesiąc je TYLKO to co jest w McD. Śniadanie, obiad, kolacje. Chyba tylko mały ułamek ludzi tak robi.
Przytył 11 kg, a lekarze kazali mu przerwać dietę.
A i jeszcze jedna sytuacja która utkwiła mi w pamięci. Dzieciom z USA pokazywane są 3 zjęcia. Pierwszego prezydenta USA, klauna z McD i Jezusa. Tych dwóch pierwszych rozpoznały bez problemu. Niestety Jezusa nie
No 3x dziennie przez 30 dni to nikt chyba jeszcze w McDonald's nie jadł, ale w wynikach badań tego kolesia z filmu musi być duż prawdy. Nie na darmo bodajże 60% Amerykanów ma problemy z nadwagą.
Mnie do Mc Donald's ciągnie z powodu tych pysznych jabłkowo-cynamonowych ciastek.. mmmmmmniam! Gdyby ktoś mi dał przepis jak to się robi, to bym tam nie kupowała ciągle ilekroć mam zajęcia w Warszawie Prosze przepis dajcie mi
W życiu, w miłości i w seksie dozwolone jest wszystko pod jednym warunkiem: że to, co robisz, nie krzywdzi drugiej osoby..
Ech zapomniałam jeszcze dodać.. kiedyś mówili, że Mc Donald's miał stać obok mojego bloku (od strony ul. Gorbatowa na takim pustym placu, obok kina).. Gdy tylko o tym się dowiedziałam to się przeraziłam, często opalam się na balkonie.. a gdyby ten Mc Donald's był piętrowy? Przechlapane bym miała Wolałabym tam na łące przy ul. Gorbatowa.. bardzo dużo miejsca na parking no i myślę, że chętnych by nie zabrakło.. Sądzę, że prawie każdy jest rozsądny na tyle, żeby nie jeść tam codziennie. Ale, ale.. wolałabym, żeby tam był prawdziwy klub z prawdziwego zdarzenia.. coś w stylu Ekwadoru. Czy to byłby zły pomysł? Zamiast przytyć przy jedzeniu tych hamburgerów, moglibyśmy schudnąć podczas tańca w klubie W końcu ruch to zdrowie! No i moglibyśmy ciągle kogoś nowego poznać a w Mc Donald'sie przeważnie tylko dzieciaki się widuje ech..
W życiu, w miłości i w seksie dozwolone jest wszystko pod jednym warunkiem: że to, co robisz, nie krzywdzi drugiej osoby..
Ej tam.. czy to ważne czy powstanie Mc Donald jak ma powstać to powstanie, jak nie ma to nie powstanie więc po co tu dyskutować i tak ostrołęczanie nie mają na to wpływu.
a liczy się szybkość obsługi a nie czekanie na danie ponad pół godziny
przez pół godziny to facet jak jedzie samochodem to będzie już poza Łomżą, Młynarzami, Kadzidłem, czy też Czerwinem jak szlabany na przejeździe nie będą zamknięte
To zes teraz stary dowalił ..... kogo to ochodzi czy Ty tam bedziesz jadl czy nie .... jedzenie moze i niezdrowe ... ale smaczne i raz na jakis czas mozna sie przejsc! Tez uwazam ze Mc D to dobry pomysl w tym miejscu .... lecz ja slyszalem inna wersje ..... ze tam ma byc co innego ... nie wazne juz co ale kto wie moze aqrat zrobia nam ten Mc D [/quote]
mArCiNq pisze:ja bym wolał KFC
bo teraz bardziej mi smakują np. longery niż bigmaci
ja tez bym wolal KFC bo w McDonald nie ma juz tych pikantnych skrzydelek a w KFC teraz sa mmmmmm ja to moglbym jesc bez przerwy te skrzydelka ( oczywiscie z jakims napojem np. cola ;] )