Panu Kazimierzowi -Ochraniarzowi w ostrołęckim szpitalu, serdecznie dziękuję za Jego wrażliwość i błyskawiczną reakcję.
Rano 19.08.2015 r. przed szpitalem Pan Kazimierz dostrzegł moje trudności w wydostawaniu się z samochodu, bardzo szybko udał się po wózek inwal. i podwiózł mnie zgodnie z moim życzeniem pod windę. Jestem osobą niepełnosprawną i za tę pomoc Panu Kazimierzowi jestem bardzo wdzięczna. Inni spiesząc się, przechodzili obok mnie, kiedy wdrapywałam się po schodach do budynku szpitala, a Pan Kazimierz natychmiast przyszedł mi z pomocą. DZIĘKUJĘ PANU BARDZO.
Podziękowanie
- głęboka otchłań
- starszy chorąży sztabowy
- Posty: 623
- Rejestracja: 16 lis 2011, 17:49
- Lokalizacja: z głębi
Re: Podziękowanie
To świadectwo na to, że są jeszcze ludzie wrażliwi i pomocni. Warto pisać o nich.
gg 33063013